
Jeśli chcesz doprowadzić rekrutera do ataku szału, depresji lub zwątpienia w sens swojej pracy, to przychodząc na spotkanie rekrutacyjne koniecznie:
- spóźnij się na spotkanie 30 minut, zwalając wszystko na korki w mieście, które totalnie Cię zaskoczyły albo przyjdź na spotkanie 30 minut za wcześnie, oczekując że uda Wam się „szybko uwinąć”, bo masz jeszcze plany na dzisiejsze popołudnie,
- ponarzekaj na pogodę, lokalizację biura firmy i koniecznie na polski rząd,
- zgodnie z zasadą „kto pierwszy ten lepszy” zajmij najlepsze miejsce siedzące w pokoju (uff! udało Ci się upolować jedyny miękki fotel w tym pomieszczeniu! lucky you!),
- zachowuj się jak gospodarz i za wszelką cenę przejmij inicjatywę w rozmowie,
- nagminnie przeinaczaj nazwę firmy, do której aplikujesz (ech, od zawsze masz kłopot z tymi zagranicznymi nazwami!),
- Panią Marlenę od rekrutacji uparcie nazywaj Panią Magdaleną (nigdy nie miałeś pamięci do imion),
- zapomnij wyciszyć swoją komórkę, podczas spotkania odbierz telefon od swojej matki a następnie krótko przedyskutuj z Nią temat „co na obiad”,
- udawaj, że słuchasz co ma do powiedzenie rekruter, energicznie przytakuj, a następnie zapytaj dokładnie o to, o czym przed chwilą rekruter powiedział (zrób tak ze cztery razy),
- podrywaj i kokietuj rekrutera/rekruterkę (możesz nawet pozaczepiać swoim butem Jej/Jego stopy pod stołem),
- na pytania dotyczące faktów z Twojego życia zawodowego reaguj stanowczo: „przecież wszystko jest napisane w moim CV”,
- na pytania o oczekiwania finansowe, odpowiadaj wymijająco albo szybko zakończ temat mówiąc, że po prostu nie chciałbyś dziś rozmawiać na tak drażliwe tematy,
- zrób czarny PR swoim kolegom z poprzedniego miejsca pracy, dorzuć informacje o konflikcie z poprzednim szefem i o tym, że zastanawiasz się nad skierowaniem sprawy do sądu, oczywiście nie zapomnij zaznaczyć, że to nie była Twoja wina,
- mów duuuużo i powoooooooli albo mało i szybko (oczywiście w żadnym razie nie pozwalaj sobie przerywać),
- kiedy rekruter opowiada o firmie i wyzwaniach na tym stanowisku, Ty przeliczaj liczbę samochodów, które widzisz za oknem albo liczbę figur geometrycznych na wykładzinie (koniecznie przyjmij wtedy wyraz twarzy "na myśliciela"),
- poproś o kontakt z informacją zwrotną drogą telefoniczną, koniecznie po godzinie 21.00, ponieważ do 20.00 jesteś na siłowni,
- pod koniec rozmowy zapytaj czy dobrze wypadłeś i jakie są Twoje szanse na pracę w tej firmie.
Sukces gwarantowany! :D